Krótka historia tramwajów 803N w Bydgoszczy - Stowarzyszenie na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy
672
post-template-default,single,single-post,postid-672,single-format-standard,bridge-core-3.1.2,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode_grid_1200,footer_responsive_adv,qode-theme-ver-30.1,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Krótka historia tramwajów 803N w Bydgoszczy

Krótka historia tramwajów 803N w Bydgoszczy

W 1967 roku w chorzowskim Konstalu rozpoczęto produkcję tramwaju 102N. Pojazd bazował na konstrukcji wagonu 13N produkowanego wyłącznie na potrzeby Warszawy. Wagon 102N miał trafić również do pozostałych miast posiadających sieć tramwajową. Model 102N był drugim polskim tramwajem szybkobieżnym i jego produkcja miała wnieść do polskich miast zupełnie nową jakość. Do tej pory bowiem w miastach królowały archaiczne wagony typu N, produkowane w latach 1948-1962.

W 1970 roku wyprodukowano 5 sztuk wagonu 802N – wąskotorowego odpowiednika wagonu 102N i skierowano je na testy do Łodzi a następnie 2 sztuki do Bydgoszczy. 8.12.1970 roku wagony zaczęły kursować w naszym mieście z pasażerami. Służbę pełniły niestety tylko 10 lat – dużą wadą pojazdu była jego awaryjność a także specyficzna ściana czołowa, utrudniająca pracę motorniczemu po zapadnięciu zmroku.

W tym samym roku rozpoczęto produkcję wagonu 102Na, w którym poprawiono wiele błędów występujących w jego poprzedniku; zastosowano w nim ścianę czołową znaną z wagonu 13N. Podobnie jak jego poprzednik, tramwaj 102Na był przegubowy i dwuczłonowy, a jego prędkość maksymalna wynosiła 55 km/h. W niczym nie przypominał królujących wówczas w polskich miastach wagonów typu N. W latach 1973-1974 produkowano również jego wąskotorową wersję – 803N.

Pierwsza partia tych wagonów trafiła do Bydgoszczy pod koniec 1973 roku, a kolejna pół roku później. Łącznie w naszym mieście kursowało 20 tramwajów typu 803N. Od początku eksploatacji wagony trafiły na najważniejszą linię „8” łączącą Kapuściska z dworcem PKP. Na inne linie skierowano dopiero w latach 80., gdy rozpoczęły się dostawy wagonów 805Na. Zaczęły wówczas kursować na liniach „1”, „2”, „5” i „10”. Ich rola znacznie zmalała na początku lat 90. Wpływ na to miało zmniejszenie zapotrzebowania na wozy tramwajowe, a także ostatnie dostawy wagonów 805Na. Kres eksploatacji wagonów przyniósł rok 1992 – wraz z jego końcem w ruchu pozostał już tylko jeden tramwaj 803N.

Po zakończeniu eksploatacji w 1994 roku, wagon o numerze 222 został przeznaczony na pojazd szkoleniowy. Tylko dzięki temu uniknął kasacji, która spotkała wszystkie pozostałe bydgoskie wagony 803N. Dwa lata później, w 1996 roku, z okazji 100-lecia tramwajów elektrycznych w Bydgoszczy, wagon 222 został wyremontowany i 3 lipca wyruszył na ulice miasta jako wagon historyczny. Od tego czasu wagon okazjonalnie wyjeżdżał z zajezdni, a 3 lata później, w 1999 roku przeszedł kolejny remont. W styczniu 2000 roku Miejskie Zakłady Komunikacyjne udostępniły udekorowany wagon 222 na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – tramwaj kursował na liniach 1 i 3, a wewnątrz wolontariusze zbierali datki. Podróż umilała orkiestra, a przewodnicy opowiadali ciekawostki na temat Bydgoszczy. Tramwaj ponownie wyjechał na ulice z okazji finałów WOŚP w 2001 i 2002 roku, dwukrotnie przewoził sympatyków transportu publicznego podczas ogólnopolskich zlotów miłośników komunikacji miejskiej w 2000 i 2001 roku.

W 2002 roku wagon został odstawiony na boczny tor, gdzie stoi do dzisiaj. W związku z traktowaniem go jako magazynu części zamiennych i nieużywaniem w żaden inny sposób, wagon wpisany do Ewidencji Pojazdów Zabytkowych popadł w ruinę.

Stowarzyszenie na rzecz rozwoju transportu publicznego w Bydgoszczy podjęło działania mające na celu przywrócenie wagonowi świetności. Chcielibyśmy, by nastał dzień, w którym wagon 803N, jako ostatni świadek rewolucji, która odbyła się na naszych torach w latach 70., ponownie wyjechał na ulice w towarzystwie pozostałych wagonów zabytkowych odrestaurowanych przez Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Bydgoszczy.

Tekst: Robert Reimus

Zdjęcia: Piotr Tomasik, Mateusz Machel, Michał Grossman, Michał Korpacz, Hubert Waguła